Installer Steam
connexion
|
langue
简体中文 (chinois simplifié)
繁體中文 (chinois traditionnel)
日本語 (japonais)
한국어 (coréen)
ไทย (thaï)
Български (bulgare)
Čeština (tchèque)
Dansk (danois)
Deutsch (allemand)
English (anglais)
Español - España (espagnol castillan)
Español - Latinoamérica (espagnol d'Amérique latine)
Ελληνικά (grec)
Italiano (italien)
Bahasa Indonesia (indonésien)
Magyar (hongrois)
Nederlands (néerlandais)
Norsk (norvégien)
Polski (polonais)
Português (portugais du Portugal)
Português - Brasil (portugais du Brésil)
Română (roumain)
Русский (russe)
Suomi (finnois)
Svenska (suédois)
Türkçe (turc)
Tiếng Việt (vietnamien)
Українська (ukrainien)
Signaler un problème de traduction
⣿⣿⣿⣿⡿⢿⣿⣿⣄⠄⣼⣿⡿⠋⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠛⣿⣿⠄⢀⣤⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣷⣤⣸⣿⠛⡛⢛⣿⠋⠄⠄⢀⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠘⣿⣿⡿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⡿⠁⠄⠁⠈⠄⠄⠄⠄⣿⡀⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠓⠸⠏⠄⢹⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⡿⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⢠⠿⠿⢻⣦⣤⣠⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠈⠻⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⡿⠁⠄⠄⠄⠄⠈⠄⠄⢸⣿⣿⣿⣿⣿⢭⡛⡀⠄⠄⠨⠄⠄⠄⠄⠄⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⠁⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠻⣧⡀⣈⣿⣿⠟⠄⠄⠠⢇⠄⠄⠄⠄⠄⣿⣿⣿
⣿⣿⡁⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⢀⢀⣉⡉⠉⠄⠄⠄⠄⠄⠰⠂⠄⠄⠄⠄⢹⣿⣿
⣿⣿⡇⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⣿⠿⠁⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠘⣿⣿
⣿⣿⣿⣶⣤⣤⣄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⣼⣿⣿
4 żółtka
1/2 szklanki piwa, jasnego
1 łyżeczka masła
szczypta soli
Mąkę przesiewamy, robimy wgłębienie i dodajemy żółtka, piwo, sól oraz masło. Szybko zagniatamy ciasto. Na początku ciasto może nam nie chcieć się połączyć, ale wystarczy dłużej wyrabiać. Dodatkowo ciasto w zostawiamy na godzinę w lodówce, złapie lepszą konsystencję. Po tym czasie lekko oprószamy stolnice. Ciasto dzielimy na dwie części i bardzo cienko rozwałkowujemy (u mnie ok.1-2 mm). Za pomocą radełka lub noża wykrawamy ok. 4 cm pasy. Przekrawamy w poprzek, w zależności jakie lubisz faworki długie lub krótsze. W środku wykrawamy niewielki otwór i przeplatamy jeden koniec. Smażymy na dobrze rozgrzanym tłuszczu, na lekko złoty kolor. Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym. Jeszcze ciepłe oprószamy cukrem pudrem. Czasami do cukru dodaję cukier waniliowy wtedy faworki mają cudowny aromat.