106
Products
reviewed
322
Products
in account

Recent reviews by Peter Pushout

< 1  2  3 ... 11 >
Showing 1-10 of 106 entries
No one has rated this review as helpful yet
1.4 hrs on record
"HEE HEEE HEEEEE" ~ Tattletail
Posted 15 November.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
1.3 hrs on record
Strzelilem se w leb jak Kurt Cobain 10/10
Posted 11 November.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
1 person found this review helpful
70.3 hrs on record (17.3 hrs at review time)
Siedzę sobie z kotami z czego jeden z nich zaczyna grać na gitarze creep od radiohead <3 Wszyscy do rytmu zaczynają śpiewać miałcząc =^.,.^= ta gra to lekarstwo
Posted 1 November. Last edited 4 November.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
1.1 hrs on record
Chce mój save :c
Posted 28 October.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
42.2 hrs on record (42.1 hrs at review time)
Pamiętam jak Crashdaya w 2006 pokazał mi ją mój kolega i się zakochałem <3 Niestety na moim komputerku nie działała bo miałem ziemniaka nad ziemniakami :C
Posted 28 October.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
1.9 hrs on record
Do you shower in doo doo??
Posted 15 October.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
21.9 hrs on record (19.6 hrs at review time)
I GIVE IT AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAALLL!!!11
NOW THERE'S A REASON WHY I SING!!!!!
SO GIVE IT AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAALLL!!
AND IT'S THESE REASONS THAT BELONG TO MEEE!!!!!11
Posted 11 October. Last edited 11 October.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
23.6 hrs on record
Najlepsza część <3 Taki flatout 2 bardziej dopakowany w kontent
Posted 11 October.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
31.1 hrs on record
Powrót do Wirtualnego horrorku, który Pokochałem <3

Jako prawdziwy fan Doki Doki Literature Club!, nie mogłem przepuścić okazji, by zanurzyć się w rozszerzoną wersję gry — Doki Doki Literature Club Plus! To tytuł, który po sześciu latach od premiery wciąż wywołuje te same emocje, co za pierwszym razem, a teraz oferuje jeszcze więcej tajemnic i smaczków, które każdy wielbiciel serii powinien odkryć. Od momentu, gdy odpaliłem grę, poczułem się, jakbym wrócił do tego mrocznego, ale fascynującego świata, który przyciągał mnie od lat.

Osiągnięcia i wirtualna maszyna — gratka dla fanów lore
Jednym z pierwszych elementów, który wywołał uśmiech na mojej twarzy, była obecność osiągnięć. W końcu, coś, co nagradza nas za każdą drobną eksplorację tego dziwacznego świata! Dodanie ich do DDLC Plus! to świetny sposób na przedłużenie zabawy i zmotywowanie do odkrywania wszystkich zakamarków gry.

Kolejnym fantastycznym aspektem jest wirtualna maszyna. To nie tylko miejsce, w którym mamy dostęp do różnorodnych grafik, muzyki i plików z gry, ale także kluczowy element lore, nawiązujący do tajemniczej firmy Metaverse Enterprise Solutions. Grzebanie w plikach tej maszyny i odkrywanie ukrytych wiadomości to prawdziwa uczta dla fanów, którzy pragną zrozumieć głębsze motywy stojące za światem DDLC oraz Moniką. Czułem się, jakbym znów eksplorował najgłębsze zakamarki tajemnicy, podobnie jak sześć lat temu, ale z zupełnie nową głębią i detalami.

Side Stories — Ciepło i emocje w sercu DDLC
Nie można mówić o DDLC Plus! bez wspomnienia o Side Stories. Choć te dodatkowe opowieści nie są bezpośrednio powiązane z główną fabułą. Część pseudofanów twierdzi że Side Stories to jakieś niepotrzebnę odcięcie od głównego nurtu. Bełkoczą często o tym że tam też powinno być dużo elementów horroru jak w podstawce.
Moim zdaniem "Side Storie" miały właśnie takie być czyli zdrowym opowiadaniem o powstaniu klubu i poznaniu się ze sobą wszystkich dziewczyn wraz z poznaniem ich problemów z którymi dziewczyny się borykają ale zwalczają je mocą nowej silnej przyjaźni. "Side Storie" to coś co było potrzebne tej grze jako taka alternatywna historia która w dodatki potrafi momentami wzruszyć nie mówiąc o zakończeniu. To coś w stytlu hmm tak jakby Moniczka nie miała świadomości boga w wirtualnym świecie.
Te opowieści były dla mnie pięknym dopełnieniem fabuły. Uczucie, że dziewczyny — Sayori, Natsuki, Yuri i Monika — pokonują początkowe nieporozumienia i uczą się od siebie nawzajem, a na końcu łączą się jak siostry, było cudownym i wzruszającym doświadczeniem. Choć Side Stories są oderwane od głównego wątku, niosą ze sobą piękne, życiowe przesłania o przyjaźni i wzajemnym wsparciu. Tak tak powtarzam się...

Relacje między postaciami — ciepłe pożegnanie
Jednym z najbardziej wzruszających momentów była końcowa relacja między Natsuki a Yuri. Ich rozmowy na temat tego, że każda historia musi mieć swój koniec, były subtelnym, ale wymownym mrugnięciem w stronę gracza — to koniec opowieści Doki Doki Literature Club w jej obecnej formie. Ten motyw zamknięcia był dla mnie momentem refleksji, w którym zdałem sobie sprawę, że historia DDLC dobiega końca, ale robi to w piękny sposób.

ps: Zaskakująco, mimo że Yuri była dla mnie wcześniej najmniej ulubioną postacią (wręcz irytującą i co ciekawe Natsuki ze swoim temperamentem nie denerwowała mnie xD), po tych opowieściach zacząłem ją cenić i kochać na równi z resztą dziewczyn. Choć oczywiście moje serce wciąż należy do Sayori i Moniki! 💖

Samo zakończenie Side Stories (plus to uroczę selfie na końcu) wszystkich dziewczyn było wzruszające. Był to emocjonalny finał, który naprawdę mnie poruszył — to moment, który sprawił, że poczułem ciepło w sercu i uśmiech na twarzy. Niezwykle intymna chwila po tych wszystkich burzliwych wydarzeniach, które miały miejsce w głównej fabule gry.

Nowa muzyka i ukryte skarby
Na koniec warto wspomnieć, że gra oferuje coś wyjątkowego dla fanów Moniki — nowy utwór muzyczny, który Monika gra na pianinie. To mały, ale bardzo znaczący dodatek, który pokazuje, jak dużo miłości i szczegółów twórcy włożyli w tę wersję gry. Dodajmy jeszcze piękny soundtrack z samych Side Stories się różni od podstawki.

Podsumowanie
Doki Doki Literature Club Plus! to nie tylko reedycja klasyka, ale jego pełniejsze, bogatsze rozwinięcie. Każdy fan serii znajdzie tu coś dla siebie — od nowych osiągnięć, przez grzebanie w plikach wirtualnej maszyny, po piękne Side Stories, które wprowadzają ciepło i pozytywne emocje do tego mrocznego świata. Dla mnie, jako fana, ta gra była obowiązkowym zakupem, a po jej przejściu mogę tylko powiedzieć, że warto było wrócić do tego wyjątkowego, choć złamanego sercem świata.

Bo czasem... to, co potrzebne do naprawienia serca, to właśnie "JUST MONIKA". Eeeeee albo jakoś tak :I

Btw tak teraz patrze i wsumie głównie oceniłem same "Side Stories" ale główną gre już zrecenzowałem więc uznałem że nie było sensu :DDD
Posted 22 September. Last edited 22 September.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
10.1 hrs on record
Jak nie pierdolił w poprzedniej części w kółko o tej Ani to tu pierdoli jeszcze o Karolince. Jeszcze ta czarna baba! Zara rozkurwie coś. Fabuła momentami absurdalnie głupia. Coś jakby najebany Tarantino to robił XD imo scena ze strażakiem fajna no i strzelanie jest lepsze + grafika i lokacje fajne :x
Posted 18 September. Last edited 3 October.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
< 1  2  3 ... 11 >
Showing 1-10 of 106 entries