+rep Najprawdopodobniej kotlet znajdujący się na drugim końcu świata dotrze do mnie szybciej niż ślimak poruszający się z prędkością 0,4 KM/H dostając przy tym 421 mandatów po drodze za zbyt wolne poruszanie się po drodze ekspresowej. Z moich obliczeń wychodzi na to że mój kotlet będzie miał -2 stopnie celsjusza gdy do mnie przyjedzie, nie będzie on zdatny na zjedzenie, więc ta informacja jest nie ważna. Idę gotować fasolę na grzancę. (based on a real story) ...

megaksia mozg jest empty

📁Local Disk (C:)
└📁Program Files (x86)
⠀└📁steam
⠀⠀└📁steamapps
⠀⠀⠀└📁common
⠀⠀⠀⠀└📁Counter-Strike: Global Offensive
⠀⠀⠀⠀⠀└📁Skills
⠀⠀⠀⠀⠀⠀└⚠️This folder is empty
⠀⠀⠀⠀⠀└📁 Aim
⠀⠀⠀⠀⠀⠀└⚠️This folder is empty

+rep

░░█░░░█▀█░█▀▀░█▀█
▀▀█▀▀░█▀▄░█▀░░█▀▀
░░█░░░▀░▀░▀▀▀░▀░░
／ﾌﾌ 　　　　　　　ム｀ヽ
/ ノ) 　　　　　　　　）　ヽ
/ ｜　　( ͡° ͜ʖ ͡°）ノ⌒（ゝ._,ノ
/　ﾉ⌒7⌒ヽーく　 ＼　／
丶＿ ノ ｡　　 ノ､　｡|/
　　 `ヽ `ー-'_人`ーﾉ
　　　 丶 ￣ _人'彡ﾉ

Człowiek niepoważny - w 97' kupiłem od niego poloneza po "okazyjnej" cenie. Na pierwszy rzut oka papiery silnik itp. wszystkie w porządku, niestety po tygodniu okazało się, że auto jest powypadkowe, a do tego najprawdopodobniej kradzione i na fałszywych blachach. Koniec końców skończyło się na mandacie za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym z grubą kopertą dla pana z drogówki i nieco cieńszą dla jego kolegi w wozie, auto zatopiłem zaś w Bałtyku aby uniknąć dalszych konsekwencji prawnych. Zwrotu pieniędzy oczywiście nie otrzymałem a kontakt się urwał, później dostawałem także listy z pogróżkami i głuche telefony w środku nocy. Z drugiej strony upiekł mi potem pizzę hawajską na przeprosiny i dodał nawet sos czosnkowy więc nie mogę powiedzieć na niego złego słowa, gdyby nie te zj**ne anansy na niej byłoby o jedną gwiazdkę więcej. Ogólnie to polecam z całego serca...