ติดตั้ง Steam
เข้าสู่ระบบ
|
ภาษา
简体中文 (จีนตัวย่อ)
繁體中文 (จีนตัวเต็ม)
日本語 (ญี่ปุ่น)
한국어 (เกาหลี)
български (บัลแกเรีย)
Čeština (เช็ก)
Dansk (เดนมาร์ก)
Deutsch (เยอรมัน)
English (อังกฤษ)
Español - España (สเปน)
Español - Latinoamérica (สเปน - ลาตินอเมริกา)
Ελληνικά (กรีก)
Français (ฝรั่งเศส)
Italiano (อิตาลี)
Bahasa Indonesia (อินโดนีเซีย)
Magyar (ฮังการี)
Nederlands (ดัตช์)
Norsk (นอร์เวย์)
Polski (โปแลนด์)
Português (โปรตุเกส - โปรตุเกส)
Português - Brasil (โปรตุเกส - บราซิล)
Română (โรมาเนีย)
Русский (รัสเซีย)
Suomi (ฟินแลนด์)
Svenska (สวีเดน)
Türkçe (ตุรกี)
Tiếng Việt (เวียดนาม)
Українська (ยูเครน)
รายงานปัญหาเกี่ยวกับการแปลภาษา
Łi jak Łiłoj, niepozorna tak
Łi jak Łiłoj, chodzi drogą swą
Gdy ją mijasz, czemu wtedy odwracasz wzrok?
I kiedy pomny wielu klęsk
Poczujesz, że samotny męczy wiek
Nie pytaj czy Ci da ją ktoś
Wystarczy wciąż otwarte oczy mieć
Łi jak Łiłoj, krąży wokół nas
Łi jak Łiłoj, niepozorna tak
Łi jak Łiłoj, ta o której śnisz
Czy otworzysz, gdy zapuka do serca drzwi
Łi jak Łiłoj, krąży wokół nas
Łi jak Łiłoj niepozorna tak
Łi jak Łiłoj, ta o której śnisz
Czy otworzysz, gdy zapuka do serca drzwi?
Łi jak Łiłoj, krąży wokół nas
Łi jak Łiłoj, niepozorna tak
Łi jak Łiłoj, ta o której śnisz
Czy otworzysz, gdy zapuka do serca drzwi?