Zainstaluj Steam
zaloguj się
|
język
简体中文 (chiński uproszczony)
繁體中文 (chiński tradycyjny)
日本語 (japoński)
한국어 (koreański)
ไทย (tajski)
български (bułgarski)
Čeština (czeski)
Dansk (duński)
Deutsch (niemiecki)
English (angielski)
Español – España (hiszpański)
Español – Latinoamérica (hiszpański latynoamerykański)
Ελληνικά (grecki)
Français (francuski)
Italiano (włoski)
Bahasa Indonesia (indonezyjski)
Magyar (węgierski)
Nederlands (niderlandzki)
Norsk (norweski)
Português (portugalski – Portugalia)
Português – Brasil (portugalski brazylijski)
Română (rumuński)
Русский (rosyjski)
Suomi (fiński)
Svenska (szwedzki)
Türkçe (turecki)
Tiếng Việt (wietnamski)
Українська (ukraiński)
Zgłoś problem z tłumaczeniem
👳 🐟 🐳 📀 💃 🚙 🔋 🎁 🍇 🚗 🚕 💎 🥗 🌋 😺 🥒
Having wandered helplessly into a blinding snowstorm Sam was greatly
relieved to see a sturdy Saint Bernard dog bounding toward him with
the traditional keg of brandy strapped to his collar.
"At last," cried Sam, "man's best friend -- and a great big dog, too!"
There be sober men a'plenty, and drunkards barely twenty; there are men
of over ninety who have never yet kissed a girl. But give me the rambling
rover, from Orkney down to Dover, we will roam the whole world over, and
together we'll face the world.
-- Andy Stewart, "After the Hush"
💗 🕺 🍧 👽 ⚡ 🍖 👾 👳 🎄 🐠 💄 📗 😺 🎫 🌏 🌋