Recent reviews by Vaster

DOOM mega dobry "zamulacz" w takim sensie że wyłączasz się całkowicie i nie interesuje cie nic oprócz napierdalania i robienia rozwały.

W Kingdom Come nie odróżniłem który świat jest wirtualny ten na monitorze, czy ten za oknem.

The Witcher 2 nie za bardzo chciałem recenzować tą grę, ponieważ gry serii Wiedźmin są tak dobre, że nie ma takiej skali żeby przyznać tym grą jakiejś oceny. Z pewnością mogę powiedzieć, że w ten tytuł bawiłem się aż zbyt dobrze gra mnie pochłonęła w całości. W prost wyborny tytuł dla fana gier RPG i obowiązkowy. Jak dla mnie nie ma tu mowy żeby w tej grze jakkolwiek się nudzić po prostu nie da się. I nie będę się tu rozpisywać jakie są plusy i minusy w Wiedźmina trzeba zagrac i tyle.

Homefront jeśli znudziły ci się wszystkie gorące strzelanki jak Battlefield czy Call of Duty to Homefront to fajna, dość krótka ale sympatyczna odskocznia od tych tytułów. Gra ukazuje dość mało pokazywany ale ciekawy obraz wojny.

The Walking Dead to bardzo przemyślana gra. Nic nie dzieje się przypadkowo, nikt nie rzuca słów na wiatr, nikt nie wypowiada niepotrzebnych, pompatycznych kwestii. Choć rysunkowa, wyjęta niemal wprost z komiksu oprawa graficzna wprawia w zachwyt, dobrze oddaje mimikę i emocje bohaterów. Muzyka rewelacyjnie spełnia swoją rolę, a wraz z zaskakującymi ujęciami kamery potrafi nastraszyć i zaniepokoić gracza. Przejmująca historia wzruszy do łez, nawet największego twardziela. Bardzo polecam tą wspaniałą grę.

Metro: Last Light jest bardzo dobrą grą. Gra posiada swój unikatowy klimat i fenomenalną oprawę audiowizualną przedstawionego świata. Rozgrywka jest wciągająca, ale nie ustrzegła się kilku błędów technicznych. Fabuła nie przypomina błahej opowiastki napisanej na kolanie, a niektóre momenty w grze np. (walka z niedźwiedźiem mutantem wgniatają w fotel.) Zdecydowanie polecam Metro: Last Light ludzią lubiącym postapokaliptyczne klimaty i dreszczyk grozy i osamotnienia to napewno znajdą w Metro: Last Light.
Polecam 8/10

+Plus
+Bardzo sugestywny i grubo ciosany klimat
+Znakomita fizyka i oprawa wizualna
+Walka z przeciwnikami daje sporo satysfakcji
+Wygląd lokacji na powierzchni Moskwy
+Piękny w swej zrujnowanej brzydocie świat

-Minusy
-Słaba sztuczna inteligencja
-Zbyt krótka fabuła
-Sporadyczne, ale niekiedy poważne problemy techniczne

Gothic to dla mnie gra, która nie może się zestarzeć i nie pozwala o sobie zapomnieć jest też to mój pierwszy RPG w jakiego grałem i od razu sie w nim zakochałem. Taką właśnie grą jest arcydzieło Piranha Bytes. <3 <3

Gothic to połączenie gry akcji i RPG. Nasze decyzje mają wielkie znaczenia dla przebiegu rozgrywki i rozwoju postaci. Nie ma wprawdzie możliwości stworzenia jej od podstaw ale i tak dróg do wyboru jest niemało. Muzyka w menu nie pozostawia złudzeń: czeka nas wędrówka przez mroczny i nieprzyjazny świat. Na dzień dobry dostajemy w dziób od kompanii powitalnej. Gdy odzyskamy przytomność, czeka nas rozmowa z niejakim Diego. Po zdobyciu kilku niezbędnych informacji ruszamy na podbój kolonii. Już w pierwszej godzinie grania zorientujemy się, że bez przystąpienia do któregoś z trzech obozów ani rusz. A wybór ten ma znaczenie kluczowe.

Rozwój postaci: Proces kreowania postaci w Gothicu został dość ciekawie rozwiązany. Po awansowaniu na wyższy poziom nasz bohater zyskuje 10 punktów nauki, które może spożytkować ucząc się nowych umiejętności lub podnosząc poszczególne cechy. Tam zdobycie punktów umiejętności to ledwie jeden z elementów nauki. Potem musimy znaleźć jeszcze osobę, która będzie w stanie nam podnieść dane statystyki. Kto inny pomoże nam rozwinąć siłę i zręczność, inny NPC nauczy nas walczyć mieczem, kto inny strzelać z łuku. Przy czym wykorzystanie punktów należy bardzo dobrze planować, bo Gothic nie jest grą, w której można stworzyć superherosa. Oczywiście część cech można i trzeba mieszać, ale zasadniczo punkty nauki inwestujemy w te umiejętności, które są związane z wybraną przez nas klasą postaci. Gra oferuje nam trzy ścieżki fabularne, zależnie od wybranego obozu, a w każdym z nich niejako kolejne trzy ścieżki. Musimy zdecydować, czy chcemy być wojownikiem, złodziejem/łucznikiem czy magiem.

Świat Gothica: Jest zróżnicowany pod względem zamieszkujących go istot. W górskich fortecach spotkamy harpie, zębacze, podziemia kontrolują watahy nie-całkiem-martwych. Brzegi rzek i jezior zamieszkują topielce czy wspomniani wcześniej krwiopijcy a bagno to dom dla węży błotnych. Zdarzy nam się natknąć na ogromne trolle. Zupełnie inaczej przedstawiają się tereny orków tam gnieżdżą się najdziksze odmiany wyżej wymienionych stworzonek. Oczywiście grafika Gothica nie powala bo gra ma za sobą kilka dobrych lat, ale myślę, że grafika idzie tutaj kompletnie na drugi plan i grając w tą wspaniałą grę nie odczujemy jej tak bardzo.

Klimat: To czym Gothic chwalić się może na wysoką skalę gra ma naprawdę tak wspaniały klimat jaki nie doświadczymy w żadnej innej grze. Szarość, surowość to mnie urzekło. Od pierwszej chwili, gdy lądujemy w smutnej, szarej kolonii, gdy przekraczamy bramy Starego Obozu, czuć niebywały klimat. Duszna atmosfera jest obecna wszędzie, skazańcy szepczą między sobą. Ludzie niechętnie na początku z nami rozmawiają, każdy praktycznie martwi się tylko o siebie. Naprawde te rzeczy stanowią doskonały klimat.

Hierarchia:To, co najbardziej mi się podoba zarówno z punktu widzenia klimatu/opowieści jak i samej rozgrywki, to wyraźna hierarchia. Na początku w Gothicu jesteś nikim. Gdyby nie protekcja jednego z Cieni (frakcja w Starym Obozie) imieniem Diego, nikt nawet nie chciałby z tobą rozmawiać. Do tego brak ci podstawowych umiejętności, nie umiesz walczyć, jesteś słaby, zabić cię może byle szczur, a otworzenie najprostszego zamka kosztuje czasem kilkanaście wytrychów. W każdym obozie najpierw musimy zdobyć przychylność wpływowych ludzi – Cieni, Baalów i Najemników, wykonując dla nich rozmaite zlecenia. Potem czeka nas test zaufania, który można rozwiązać na dwa różne sposoby. Dopiero wtedy zyskujemy jakąkolwiek wartość w oczach współwięźniów.

Frakcje: W Gothic gildie ściśle powiązane są z Obozami (Stary Obóz, Nowy Obóz i Obóz Bractwa), dodatkowo w każdej jest kilka podklas. Na początku gracz nie przynależy do żadnej gildii, przedstawiciele różnych klas namawiają gracza, aby przyłączył się do danego Obozu, przy tym faworyzując go i zniechęcając do pozostałych klas/obozów. Dołączenie do którejś z gildii nie jest takie proste, najpierw trzeba przekonać do siebie wpływowych ludzi, głównie wykonując zlecone przez nich zadania, konieczne jest także uzyskanie przynajmniej 5 poziomu w doświadczeniu (dlatego warto robić zadania dla wszystkich). Gildie/podklasy różnią się między sobą wyglądem pancerza/szaty oraz jej właściwościami obronnymi. W walce można wyróżnić trzy główne style: bronią białą (jedno- i dwuręczną), bronią dystansową (łuki i kusze) oraz magią (zwoje i runy). Każdy utożsamia się z podklasami, np. Mag Ognia i Wody skupia się głównie na czarach, a nie walce w zwarciu. Wybór gildii zależy od preferowanych umiejętności, dlatego przed przystąpieniem do Obozu warto pomyśleć o przyszłej specjalizacji.

Fabuła: Fabuła w Gothicu jest interesująca i przede wszystkim w dużej mierze nieliniowa.Podzielona jest na rozdziały. Fabuła gry opowiada o dziejach bohatera w Kolonii - dolinie wyspy Khorinis otoczonej przez magiczną barierę, spełniającą rolę więzenia zwanej "Górniczą Doliną". Więzienie to stworzyli magowie na zlecenie króla Rhobara II, który potrzebował ogromnych ilości magicznej rudy, by produkować z niej broń dla swej armii. Król pokonał niemal wszystkich wrogów swego królestwa, z wyjątkiem orków. Nigdy nie grzeszyli oni sprytem czy inteligencją, jednak mieli potężną przewagę w postaci ogromnej siły i determinacji w walce z ludźmi. Król potrzebuje wszelkich środków. Historia zaczyna się, gdy główny bohater, Bezimienny, trafia do Górniczej Doliny jako kolejny, na pozór zwyczajny, skazaniec. Przed wrzuceniem go za barierę, które przepuszcza wszystko z zewnętrznego świata, lecz stanowi śmiertelną przeszkodę dla żywej materii wewnątrz, otrzymuje od tajemniczego maga list z misją dostarczenia przesyłki do Magów Ognia w Kolonii.

Każdemu, kto jeszcze nie zagrał – gorąco polecam. Fanów serii przekonywać nie muszę, bo Gothic – pomimo rozlicznych niedociągnięć, braków i niedoróbek – jest grą wyjątkową. A w połączeniu ze wszystkimi dodatkami stworzonymi przez entuzjastów zapewnia dziesiątki wspaniałej, niepowtarzalnej zabawy. Polecam 10/10

+Plusy
+wielki i zróżnicowany świat
+nieliniowa fabuła
+klimat!
+żywe postacie, nie statyczne kukły
+-trudność gry
+różnorodność broni, pancerzy, przedmiotów

-Minusy
-mała szczegółowość modeli postaci oraz potworów
-powtarzalność niektórych questów
-trudność gry

Czas na podsumowanie Tomb Raidera – gra jest zrobiona naprawdę porządnie, nie przeczę – grało mi się w nią bardzo przyjemnie zdecydowanie to gra która dała mi strzasznie dużo wrażeń i z pełną odwagą mogę powiedzieć, że Tomb Raider to jedna z lepszych gier w którą kiedykolwiek mogłem zagrać. Współczesne czasy wymuszają dopasowanie gry do pewnych standardów: musi być rozmach, elementy RPG, efekciarska oprawa graficzna, niezgorsza fabuła i multiplayer na doczepkę. Tomb Raider to wszystko ma i ani przez moment nie pozwoli Wam się nudzić. Gra jest warta każdej wydanej złotówki.
Ocena 8/10
Plusy:
+ Dynamiczna i wciągająca akcja, filmowe kadry
+ Zróżnicowane, ciekawe wizualnie lokacje
+ System rozwoju postaci
+ Balans między elementami zręcznościowymi, a walką
+ Oprawa dźwiękowa
Minusy:
- nieciekawy multiplayer
- proste i krótkie zagadki logiczne zepchnięte na boczny tor
- zbyt mało prawdziwego survivalu
- słabo rozrysowani bohaterowie, brak głębszych emocji

Zdecydowanie polecam kupno tej gry.

Bardzo przydatne darmowe DLC do Skyrima poprawiające tekstury gra wygląda znacznie ładniej.

Sniper: Ghost Warrior 2 w sumie moje zdanie na temat tej gry jest dość negatywne gra nie przypadła mi jakoś w pamięci i wcale jakoś za bardzo nie byłem zniesmaczony że gre przeszłem a prawdę mówiąc po niespełna 3 godzinach gry w Snipera strasznie odechciało mi się dalej ciągnąć fabułe gdyż według mnie gra była strasznie sztywna i nudna nie mogę jednak narzekac na grafikę ponieważ była ładna. Cóż mogę powiedzieć osobą które zamierzają kupić tą grę niech sie poważnie zastanowią kilka razy bo mogą się troszkę rozczarować. Gry nie polecam

PS. Jeżeli ktoś zamierza grać w multiplayera to mogę dodać że jest to kompletne dno z tego co pamiętam są chyba 4-5 serwerów na których spotkałem max. 5 osób.