Chwalcie łąki umajone,
Góry, doliny zielone,
Chwalcie cieniste gaiki,
Źródła i kręte strumyki.

Co igra z morza falami,
W powietrzu buja skrzydłami,
Chwalcie z nami Panią świata,
Jej dłoń nasza wieniec splata!

Ona dzieł Boskich koroną,
Nad Anioły wywyższoną;
Choć jest Panią niebios, ziemi,
Nie gardzi dary naszemi.

Wdzięcznem strumyki mruczeniem,
Ptaszęta słodkiem kwileniem,
I co czuje — i co żyje,
Niech sławi z nami Maryę.

Glory to the fields in bloom,
To the green hills and valleys.
Glory to the shady groves,
To the springs and winding streams.

What goes on in the sea waves,
Flaps its wings in the air,
Glory to the Queen of the World,
Our hand weaves Her a crown.

She's the crown of God's creation,
She's exalted over angels,
Though She's the Queen of Heaven and Earth,
She won't contemn our gifts.

Brooks with their thankful humming,
Birds with their sweet cheeping,
What can feel and what's alive,
Give the glory to Mary!