Poziom twego paszkwilu od poezji daleki
Bo pisze go osoba o umyśle psychicznego kaleki
Wierszyk rymów nie trzyma
Bo autorzyna kawałka mózgu nima
a tobie potrzebna frezycholina
Tematu jednego się w życiu trzymasz
Bo pewno ambicji w tym świecie nie masz
czasu nie mam na wierszu pisanie
bo dzisiaj wieczorem czekam na chlanie
~Julian Alfred Pankratz Wicehrabia de Lettenhove
ps. Nie zadzieraj z przjacielem wiedźmina
Jutro rano zrzednie ci mina

Rymy odłóz sobie na walca
mi sie nie chce rymować
więc powiem jeszcze raz
bolcu pierdolcu nie graj na torrentach
a jak juz grasz to pamitaj o virusach

Piszący na profilu mym Szulcu
Ty pełny zawisci gargulcu
Mając cię przed oczami myślę o pierdolcu
Ty mojej nienawiści budulcu
Komentarz twój zniszczy blokadę w wierszy serwohamulcu
Więc piszę o tobie zawistny krogulcu
Chociaż często rymuje
Lecz gdy zawiść czuję
Nienawisici mojej nic nie hamuje
Zwrotka po zwrotce paszkwil buduje
krótkimi liniami zjadliwość dawkuje
Tę epopeję zakończyć próbuję
Lecz mój mózg haruje i wciąż nowe bluzgi szykuje
Lecz poezję zakończyć trzeba
albowiem odbiorcą jest umysłowa ameba
~Julian Alfred Pankratz Wicehrabia de Lettenhove
ps. Do czytania między wierszami potrzebna jest lupa
A ciebie z inwektywy pewno boli dupa

ty Jaskier ty se oryginalną europke kup a nie na torrencie nakurwiasz gościu