eT.Admit
Adrian   Poland
 
 
Na poczatku byl taki MiT co na posepnym smigal, musze wam powiedziec, ze nie zle w tedy grywal. Kilka dni pozniej wpadl mu do glowy fajny pomysl - stworze se rodzine, klan bedzie fajnie i super extra bomba bomba. Juz w pierwszy dzien zaczal perfidnie i bez litosnie spamowac posepny chat swoimi ogloszeniami dotyczacymi dolaczenia do Jego klanu. Tak wszystkich ich wkuzal, ze Felipe napisal mu na na gg, zeby przyjal go w swoje szeregi. Udalo sie Felipe dolaczyl do eT. a MiT przestal spamowac chat. Miesiac pozniej MiT jadac do roboty zauwazyl na ulicy czlowieka siedzacego na drodze z tabliczka "Szukam Klanu", oczywiscie MiT zabral go do swojego cadillaka i pojechali do jego firmy fotograficznej. MiT byl bardzo goscinny i poczestowal JaRaCzA skretem i pozwolil mu usiasc na swojej kanapie. Mijaly godziny, az dokonywal sie najbardziej dziwny transfer na scenie.. Troche brzydki bo od rana padalo ale co tam JaRaCz poznal MiTa ze swoim najlepszym kumplem z warzywniaka Gua. Potem Gua znalazl jeszcze dwuch losi Slixa i Scullera i wciagnol go w taki klan jak mym wczesniej. I tak sie to ciaglo i ciaglo przez dlugi czas, az w kacu Gua wyjechal do Holandi do pracy zbierac ogorki na polu. W tym czasie dolaczyl do nas Muzyczny Desperado, ahh pro gamer ;> jak spi... Wkazdy badz razie ten sympatyczny 20-latek wplatal w klan jeszcze takiego lola, Joe- nie smiejcie sie, Joe to taki ♥♥♥♥♥♥♥♥ ktory chcial wziac do rezerwatu, zeby zaspiewac piosenke z "Verba" ale zaba stwierdzil, ze nie podoba mu sie jego glos i ze woli nagrywac Hip-Hop z Meza i Peja. Kilka dni pozniej gdy Gua wrucil z tego zadupia przywiuzl ze saba zdobycz. Byl to gryzli tlumaczyl sie tak, ze Mit wywalil go z klanu. MuneZ jego to znalazl w dziwny sposob gdy Felipe szedl sobie do sklepu po piwo. No i tak idzie, idzie a tu jakis kosmonalta spadl z balkonu wypalajac 3metrowa wglebienie w ziemi. Felipe zabral go ze soba mimo tego, ze walilo od niego woda na kilometr. Mit wytrzasnol serwer od paranoikow, zebysmy mogli wymyslac swoje pro-taktyki. Do klanu doszedl jeszcze AD-MiT, kory potrafi siedziec calymi dniami i nocami z Munezem na ventrillo. TO BE CONTINUE...
Aż jest 2012r. Mit. siedzi koło mnie,przerabiając zdjęcia ..Reszta gdzieś wygasła ..czy powórci nie wiadomo..

Ps.Jeśli ktoś coś słyszał o nich niech pisze do mnie...
AVE eT.
Offline
Komentarze
Dragan 🇷🇴 16 października 2019 o 15:31 
Killed me :(
eT.Admit 2 stycznia 2011 o 8:15 
Witam