Đánh giá gần đây bởi sniper1a2

. 　。　　　　•　 　ﾟ　　。
　　.　　　.　　　 　　.　　　　　。　　 。　.
　.　　 。　 ඞ 。　 . •
• Red was the impostor
0 imposters remain 。　.
　 　　。　　 　　　　ﾟ　　　.　 　　　.
,　　　　.　 .

Infrantry is strong, tanks are stronger but the strongest things in this game are fences. They're indestructible

Bardzo dobra strategia czasu rzeczywistego, a przynajmniej jeśli chodzi o tryb wieloosobowy. Kampania niestety nie powala, ani fabułą, ani samą rozgrywką. Misje jednoosobowe Teatru Wojny zapewnią kilka godzin ciekawej rozgrywki ale to właśnie tryb multiplayer jest kwintesencją CoHa. Do wyboru mamy dwie darmowe nacje oraz trzy kolejne dostępne po wykupieniu DLC, wiele map i możliwość gry w drużynie nawet z 3 znajomymi. Charakterystyczną mechaniką są dostępni w grze dowódcy, którzy zapewniają dodatkowe umiejętności na polu walki. Na start dostajemy kilku podstawowych, a kolejnych możemy wydropić ze skrzynek za zwycięstwa lub oczywiście zakupić za walutę w grze lub na steamie ;)
Gra wciąż otrzymuje aktualizację, dzięki którym mapy, jednostki i całe fakcje mogą być dobrze zbalansowane.
Zdecydowanie polecam

Gra mojego dzieciństwa
Szkoda tylko że na Steam nie ma w polskiej wersji językowej, a le nie jest to jakiś większy problem.
Osobiście szczerze polecam bo w grze można spędzić wiele przyjemnych godzin

Całkiem dobra gra

Mam w grze ponad 24h to się wypowiem.
Gra sama w sobie fajna, oferuje różne warianty rozgrywki, pozwala grać multiplayer, z kolegami lub samemu z botami. Mamy tu duży wachlarz broni którą musimy opanować (choć i tak niektórymi nie będziemy grać).
Gra teoretycznie pozwala nam grać z innymi graczami na naszym poziomie zaawansowania i umiejętności. Teoretycznie. Naprawdę gra pełna jest cheaterów i smurfów. Granie przeciwko takim ludziom naprawdę zniechęca do gry.
Poza tym aby dostać się do tego przywileju jakim jest Tryb Turniejowy trzeba zdobyć 3 poziom. Jak? Grając na trybie uproszczonym pełnym drących się dzieci i Rosjan gawędzących sobie w najlepsze ze swoimi krajanami, a gdy przegrywamy to oczywiście nie ich wina, bo "rasz bi" było dobrą decyzzją tylko ktoś inny zawalił. Mamy jeszcze tryb deathmatch do którego nie mogę się za bardzo przyczepić.
Ostatnie dwa tryby to Demolka i Wyścig Zbrojeń. Podobne w sobie tym, że broń dostaje się po zabiciu przeciwnika. I tu najbardziej wkurzające jest tzw. kradnięcie fragów. Strzelam do przeciwnika, już mam go zabić, a tu pan Kowalski zza rogu myśli sobie, a strzele. I tak oto zupełnie randomowy gracz dostaje lepszą broń niż ja. Jak tryb Demolka jeszcze może obejść się bez ww. sytuacji, to Wyścig Zbrojeń jest najbardziej unikanym przeze mnie trybem. Polega on właściwie na tym, że zaraz po odrodzeniu biegnie się przed siebie, strzela do wszystkiego co się rusza i liczy, że nikt nas nie trafi. No chyba, że się akurat campi i strzela do tych co biegną.
Miłą odskocznią od klasycznych trybów są servery społecznościowe, gdzie można pograć ze znajomymi, znajomymi znajomych, ich znajomymi i innymi nieznanymi nikomu osobami (żeby je poznać i stały się naszymi znajomymi :P). A tak całkiem serio to pograć na serverach bezruskich, bezcziterowskich i takich gdzie można pograć inaczej niż normalnie. Jest wiele serverów na których gra jest całkiem zmodyfikowana.
Podsumowując:
Grę polecam, ale radzę początkującym podszkolić się najpierw z kolegami którzy już grają np. na srverach społeczności, a dopiero później brać się za ten Uproszczony czy Deathmatch.