Recent reviews by Maides

Pokochałem diablo 3 od pierwszego wejrzenia. Jednakże PoE pokochałem jeszcze bardziej. Twórcy dbają o tą grę, ciągle ją aktualizują, dodają nowe rzeczy. Sama gra jest ogromna, mimo przegrania tylu godzin, wciąż nie znam wszystkich jej mechanik. Fani hack'n'slashy na pewno nie będą zawiedzeni tą pozycją.

Gra jak mało, stawia wybory moralna w starciu z wyborami, za którymi stoją korzyści. Uniewinnić gwałciciela, żeby przypodobać się rewolucjonistom? A może skazać na śmierć bogu ducha winną mieszczankę, żeby lud nami nie nakarmił gilotyny? We. The Revolution nie nudziła mnie, ani przez chwilę. Ledwie przyzwyczaiłem się do jednej mechaniki, już wchodziła kolejna. Bardzo sprawnie zrobiony system konsekwencji, trudno jest utrzymać balans, jeśli słuchamy również własnego sumienia, a mimo, że to tylko gra, pochłonęła mnie całkowicie i trudno mi było się mu przeciwstawiać. Jedyny zarzut, jaki mam do gry: moim zdaniem, akcja za szybko przyśpieszyła pod koniec gry, ale może taki był zamysł twórców. Mimo, że grałem 10 godzin, było to warte wydania tych 80zł za wersję pudełkową. Bardzo przyjemnie spędzony czas, wczułem się w Fidela, wściekałem się na żonę, a i zwroty akcji zaskakiwały mnie równie mocno co głównego bohatera.