บทวิจารณ์ล่าสุดโดย Ramzes

In the first part, you feel great and chug another beer after another.
In the second half, you start feeling bad, but at this point, you just push so it doesn't go to waste.
The same can be said for the so-called "remastered" title.
It's like one of your favorite beers suddenly got a new formula, but after buying it you don't even feel the difference.
Maybe it's just slightly worse, but you feel like it's just the same beer but in a new can.

Just like with alcohol, you will either like it or not.
It may be strong, even too strong for you, but with time it can change to be one of your favorite drinks to-go.

whole game:
monkey pop bloons and commit various crimes against humanity including:
- genocide against bloons
- experimentation on monkeys including sacrificing, drugging
- using nuclear missiles

and after popping bloons you get award and you are happy

kfc but cool

Terraria jest znana z wielu rzeczy, np. kiedyś bycia nazywaną "klonem Minecrafta", lub nawet sławnego For The Worthy + Master. Od swojego wydania mija już za kilka dni 10lat, więc czy dalej po tym czasie opłaca się w nią grać, a bardziej kupywać?

Początek gry nie zaskakuje, ponieważ jest początkiem tylko przed tym, co się może wydarzyć. To, że pokonasz pierwszego bossa nie oznacza, że reszta jest na podobnym poziomie. Pre-Hardmode, bo tak głównie się nazywa grę przed zniszczeniem ostatniego bossa dostępnego przed włączeniem trudniejszej części gry, odrzuca wielu graczy, bo jest nudny.
Po pokonaniu ostatniego bossa pre-hardmode, gra zaczyna się rozkręcać, oraz zaczyna bardziej ci uprzykrzać życie. Więcej bossów, wydarzeń, przeciwników, czy nawet pułapek. Dopiero wtedy gra zaczyna być ciekawsza, oraz można powiedzieć lepsza.

Terraria nie jest jedynie grą pod przejście jej samemu, ponieważ umożliwia multiplayer. Na multiplayerze lepiej się gra, szczególnie na wyższych poziomach trudności. Nie musicie tylko kończyć gry, ale możecie nawet budować duże konstrukcje, lub pograć w minigry (przykładowo taki golf, lub PvP).

Wznawiając pytanie, czy Terraria jest opłacalna?
Tak jest, ale nie na dłuższą metę.
Po jakimś czasie podstawowa gra zaczyna się nudzić, ponieważ po pokonaniu finalnego bossa, jedynie co robisz to zbierasz materiały na najlepsze sety w grze, jak i bronie.
Z pomocą wtedy przychodzą dwie rzeczy, serwery społeczności, jak i tModLoader.
Na serwerach społeczności, przykładowo Penguin Games, na którym możecie zagrać w minigierki typu CTF, lub Parkour. Za to tModLoader może wam pomóc w graniu Terrarie na modach, oraz umilić czas ogrywając takiego Calamity, lub bawiąc się z modami typu Randomizer.
Pomimo swoich lat, gra jest dalej opłacalna, oraz community jak i jej twórcy dalej nie zaskakują pomysłami na nowe rzeczy.

Jeżeli przynajmniej na chwilę mieliście telefon w dłoni pewnie podczas szukania gier na Google Play, mogliście się natknąć na właśnie tą grę. The Battle of Polytopia to gra strategiczna, która sama w sobie jest prosta, ale z każdym większym poziomem trudności każe nam się uczyć sposobów, jak przykładowo zabić Vengir'a, który postanowił się wygenerować koło ciebie. Czy wersja steamowa, różni się od tej wersji na telefony? Tak. Znaczy, działa dalej tak samo, ale pozmieniano kilka rzeczy, przykładowo dodano mod Creative, który pozwala na tworzenie różnych meczy, wraz z trybem Infinity, który działa ciągle, i ciągle, i ciągle...
Aktualnie gra, nie jest jakaś specjalna w swojej cenie, ale twórcy zapowiedzieli więcej rzeczy w grze, rozszerzenia drzewka umiejętności, czy nawet nowych plemień.
Czy polecam zakupić?
Tak, ale i też nie. Jeżeli wogóle nie grałeś w Polytopie, polecam zaznać się na początku z wersją na telefony, bo dodatkowo, że jest darmowa to nauczysz się pierwszych rzeczy, które potem ci się przydadzą na multiplayerze. Dodatkowo, aktualnie gra jest dopiero 3 miesiące na Steamie, więc nie spodziewaj się dużo, ale polecam czekać do jakiejś przeceny, aby zakupić sobie gierkę.

Nawet, że przejście gry zajmuje 15-20min to tak czy siak fajny dodatek od strony Valve.
Gra nie ma na celu być dodatkiem do fabuły, ale ma pokazać co same Valve używało przy tworzeniu gry, jeżeli ktoś z grona ludzi jest zainteresowany, czego używali.
Jeżeli jesteś zainteresowany w takich rzeczach, to zagraj.

Kolejna gra podobna do cyklu gierek HeNtAi PuZzLe.
Układasz puzzle dla zdjęć dziewczyn. (Ukradzionych z internetu warto nadmienić.)
I tyle, koniec.

Jedyną fajną rzeczą do układania jest Ricardo Milos.
Grę oceniam na 2/10.
Dobrze, że ją za darmo mam.

Gra, którą możesz przejść w jeden wieczór.
SUPERHOT jest grą prostą, ale również wymagającą w niektórych momentach.
Fabuła jak na swoją jest bardzo krótka, ale gra po przejściu jej daje jeszcze więcej możliwości.
Są również wyzwania, oraz tryb nieustanny.
Jak dla mnie, gra jest warta polecenia, ale lepiej ją kupywać na promocjach, niż w swojej pierwotnej cenie.

Gra krótka, ale umie wywrzeć wrażenie. Niektóre zagadki w grze mogą trochę zmylić gracza, ale są możliwe. Pod koniec gry, Jeszcze przed walką z GLaDOS mamy kolejne pomieszczenie, które ma sprawdzić nasze umiejętności.
Polecam dla każdego, któremu nie sprawiają trudności gry logiczne.

Gra jest nawet nawet, glitchowanie w jej to codzienność. Ciekawą rzeczą jest to, że za zbieranie "złotych kóz" można odblokować nowe postacie. Niestety, ale szybko się nudzi, ale to nie zmienia faktu, że ją polecam.