ASSS
Poland
 
 
Nie podano informacji.Jestem tego pewny,
wgłębi duszy o tym wiem,
że gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.
Mimo świata który,
kocha i rani nas dzień w dzień,
gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.

Się porobiło rzeka to też las,
ziemia, coraz więcej prawdy
działa ludzkich mas,
nikt nam nie powiedział,
jak długo będziemy żyć,
do jakich rozmiarów
ciągnęła się będzie życia nić.
Nikt nam nie powiedział,
kiedy mamy się pożegnać,
ile mamy czekać aby znowu się pojednać,
ramię w ramię nawzajem siebie wspierać,
rodzimy się by żyć, żyjemy by umierać.

Aniele śmierci proszę powiedz mi,
czemu w stosunku do nas jesteś obojętny,
najlepsze są dla ciebie młode ofiary,
nigdy nic cie nie zrobiły a traktujesz je jak psy.
Zobacz!
Ile miłości w każdym człowieku,
nie jeden by chciał przeżyć choć pół wieku,
nie jednemu od wielu lat najblizszych ziomow brak,
cięzko pogodzić się z tym,
ale mimo tego ja i tak.

Jestem tego pewny,
wgłębi duszy o tym wiem,
że gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.
Mimo świata który,
kocha i rani nas dzień w dzień,
gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.
(spotkamy się, spotkamy się..)

Gdzieś daleko i bardzo wysoko,
gdzie zwykły śmiertelnik nie stąpa tam nogą
gdzie spokój, harmonia i natury zew,
gdzie słychać szum drzew i ptaków śpiew,
wschód słońca pada na twarz,
wypełnia twą duszę,którą ciągle masz,
Wydaje się tobie że te uczucie już znasz ale,
ono wcale nie jest ci znane.
Chociaż było pisane i pisane też jest nam,
tak że wszyscy się spotkamy,
więc nie będziesz już sam.
Spotkasz ludzi których tak bardzo kochałeś,
choć lata nie widziałeś nadal kochać nie przestałeś(yo)
Teraz leżysz na plecach, spoglądasz na błękitne niebo,
serce dotyka serca, nie ma szczęścia, nie ma pecha,
nikt się nie złości, nikt nie docieka,
człowiek obok człowieka z nurtem płyną jak rzeka,
połączeni w jedną całość na samym szczycie góry, metka.

Jestem tego pewny,
wgłębi duszy o tym wiem,
że gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.
Mimo świata który,
kocha i rani nas dzień w dzień,
gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.
Currently Offline