13
Products
reviewed
123
Products
in account

Recent reviews by Pij∀ny Powietrzem ♥

< 1  2 >
Showing 1-10 of 13 entries
3 people found this review helpful
125.1 hrs on record (4.9 hrs at review time)
Zapowiada się bardzo dobrze! Nowe mechanizmy są ekstra. Stary dobry klimat wrócił, a odkrywanie Archolos wciąga potwornie.
Posted 10 December, 2021.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
14.5 hrs on record
Life is Strange to produkcja, która z pewnością pozostanie Ci w pamięci na bardzo długi czas. Gra wyróżnia się już od początku swoim nietuzinkowym stylem graficznym i wyborami, których jest tutaj cała masa! Rozgrywka idealnie przedstawia i uświadamia czym w życiu jest "efekt motyla" tzn. każdy nasz wybór życiowy ustalony w przeszłości będzie niósł za sobą konsekwencje w przyszłości. Uważam, że tytuł spowoduję, że każdy "twardziel" przy nim zmięknie ;) Podczas gry wcielamy się w nastolatkę Maxine Caulfield, która jest aspirującą fotografką w Blackwell Academy, główna bohaterka ratując przed śmiercią swoją Chloe Price odkrywa, że ma ukrytą super moc, a mianowicie zdolność do cofania czasu. Wówczas cały świat staje do góry nogami i doświadczamy na własnej skórze, że największy dar może stać się najgorszym przekleństwem. W grze jak wspomniałem dokonujemy często nieodwracalnych jednak wyborów, na które musimy się zdecydować przez co coraz bardziej zaburzamy czasoprzestrzeń. Na własne oczy możemy otrzeć się o niejedną zbrodnie, kłótnie, śmierć, żal bądź zaskoczenie. Ostatnie 30 minut produkcji wgniata fotel i doskonale przypomniało mi po ponad rocznej przerwie od poprzedniego uruchomienia, że wystarczą tylko dwa kwadranse aby zbierać szczękę z podłogi. Zdecydowanie nic w tej przygodzie nie pójdzie po naszej myśli i chyba nic nie zakończy się dla nas dobrze przez choćby jeden mały błąd. Bardzo polecam omawiany tytuł, szczególnie dla Pań, ponieważ będą nim bardziej zachwycone niż niejednym serialem.
Posted 3 April, 2020.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
191.0 hrs on record (147.3 hrs at review time)
Brakowałoby słów aby opisać uczucia towarzyszące podczas rozgrywki w Wiedźmina 3 wraz ze wszystkimi DLC. W grze spędziłem ok. 147 godzin i nie żałuję, bardzo ciekawe wątki fabularne i masa pomniejszych , świetnie napisanych misji. Pierwszy raz styczność z Witcherem miałem podczas ogrywania jego pierwszej odsłony, gra wówczas wydawała mi się nieco "drewniana" choćby przez brak możliwości skoku. Druga odsłona zainteresowała mnie najmniej ale miejmy nadzieję, że do niej wrócę. Natomiast trzecia część przygód Geralta znalazła się u mnie na topliście gier rpg jakie miałem w życiu przyjemność zagrać. Udało mi się przejść podstawową wersję "Dziki Gon" owianą w ponury, morderczy świat i szczerze polecam. Chwilę po tym dokupiłem DLC "Serce z kamienia" oraz "Krew i Wino". Co do pierwszego dodatku, majstersztyk. Świetnie poprowadzona fabuła + kilka ciekawych dodatków, które od razu rzucają się w oczy. Postać Pana Lusterko pozostanie mi na długo w pamięci ;) Krew i wino to dosyć bajeczna część Wiedźmina i to dosłownie, ale miło po dwóch poprzednich DLC zanurzyć się tym razem w kolorowy świat, który mimo, że na pierwszy rzut oka wydaję się przyjazny jest bardzo złowrogi. Historia jaka jest ukryta za postacią Anny Henrietty na pewno zaskoczy niejednego! Niebawem zacznę "nową grę +" co oferuję gra i ponownie zanurzę się w brutalny świat, lecz już nieco bardziej na moich zasadach, z pełnym wyposażeniem ;) Oczywiście po ograniu tytułu mamy pełną swobodę, nadal możemy poruszać się po mapie badając znaczniki i szukać ciekawych miejscówek. Mam nadzieję, że moja recenzja okazała się przydatna, pozdrawiam
Posted 28 March, 2020. Last edited 28 March, 2020.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
2.8 hrs on record (0.1 hrs at review time)
Jedna z gier mojego dzieciństwa, produkcja choć prosta to bardzo wciągająca. Spokojnie przegrałem w omawiany tytuł kilkaset godzin mając płytę z gazety. Premiera gry odbyła się 31 maja 1999 roku. Aktualnie zakupiłem Wormsy Armageddon za niecałe 8 PLN. Polecam, łatwo przenieść się w nostalgię, ponieważ oprawa graficzna jest bardzo charakterystyczna i nie zmieniła się w ogóle.
Posted 18 September, 2019.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
66.3 hrs on record (30.6 hrs at review time)
Gothic - pierwsza odsłona kultowej już w naszym kraju serii o tym samym tytule, choć "skromna" na pierwszy rzut oka to wprawdzie bogata w klimat i mechanikę z lat 90's. Lądujemy w Górniczej Dolinie, zwanej potocznie kolonią karną jako jeden ze skazańców. Naszym priorytetem jest wówczas dostarczenie listu do Arcymagów Ognia z ważną informacją za co zostaniemy sowicie wynagrodzeni. W rzeczywistości dostajemy skromne wyposażenie a rozgrywka dopiero się rozpoczyna. Świat owiany w ładny wachlarz kolorów pod kopułą magicznej bariery tętni własnym życiem. Lasy rozciągają się wszerz i wzdłuż po większej części lądu udowadniając, że natura rozwija się w najlepsze. Tereny na wyżynach pozornie opustoszałe są zamieszkałe przez Orków i inne bestie. W omawianej produkcji studia Piranha Bytes przede wszystkim stawia się na wspomniany na początku recenzji klimat. Bardzo ciekawa historia Bezimiennego bohatera jest zależna tylko i wyłącznie od nas choć to my jesteśmy wybrańcem bogów. W grze mamy szanse do przyłączenia się do trzech główny obozów zamieszkałych przez ludzi. Stary obóz - jak sama nazwa wskazuje jeden z najstarszych obozów w kolonii i na pozór najbezpieczniejszy. Drugą siedzibą więźniów jest Nowy Obóz, wolny od jakichkolwiek wymogów i zasad. Trzecim obozem położonym na bagnach jest Obóz Bractwa. Potocznie nazywany miejscem sekciarzy, ponieważ to właśnie postacie zamieszkałe w tamtym miejscu wierzą w bóstwo Śniącego. Pomijając trzech narzuconych bogów, Innosa, Adanosa oraz Beliara widnieje wspomniany "Krushak" (Śniący). Cytując "Ponad tysiąc lat temu orkowie byli atakowani przez wrogi klan. Wojownicy nieprzyjaciela byli dużo silniejsi. Wobec tego pięciu szamanów orków postanowiło przyzwać demona, który pokona wrogi klan. Beliar nakazał swemu najwyższemu słudze udać się do Górniczej Doliny, gdyż wiedział, że znajdują się tam wielkie złoża magicznej rudy. Aby mieć kontrolę nad rudą, pan chaosu musiał wysłać tam swojego sługę. Bestia przybyła na ziemię. Została nazwana przez orków Krushak. Po tym jak demon rozbił wrogie klany, orkowie oraz ich niewolnicy wznieśli mu pełną pułapek świątynię. Wtedy kapłani, którzy go przyzwali, oddali mu swe serca. Krushak, zamiast ich nagrodzić, obłożył ich klątwą, przez co szamani stali się ożywieńcami. Następnie klątwa spadła na budowniczych świątyni, którzy również podzielili ich los. Pozostali szamani podczas wielkiego rytuału uśpili demona, a orkowie zapieczętowali świątynię. Krushak na wieki spoczął w swej podziemnej świątyni. Choć ciało było uśpione, umysł pozostał przytomny". Jeżeli lubisz gry typu "rpg" nie możesz przejść obojętnie wobec Gothic'a choćby z samej ciekawości ;) Podstawowa wersja omawianego tytułu oferuję spokojnie około 20 godzin rozgrywki. Nie zapominajmy, że w każdej chwili możemy dołączyć do gry tak zwane "mody". Aktualnie po kilku latach gram na nieoficjalnym dodatku grupy Poziomkaz "Mroczne Tajemnice" przez co rozgrywka przedłuża się lekko do 40-60 godzin. Czy zdołam przebić 120H z Gothica 2 Noc Kruka? Zobaczymy! Polecam grę Gothic, jednakże kupując wersję steamową nie zapomnij o poradniku uruchomienia po raz pierwszy gry. Link -----> https://steamproxy.com/sharedfiles/filedetails/?id=887795511
Posted 16 August, 2019. Last edited 16 August, 2019.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
39.2 hrs on record (28.9 hrs at review time)
Bardzo klimatyczna produkcja z otoczką zombie. Gra wydana przez polskiego producenta, można by powiedzieć kontynuacja serii Dead Island. Godna podziwu mechanika, obijanie przeciwników na wysokim poziomie. Realizm przyjemny dla oka, niszczenie ciał, odcinanie kończyn, złamania wraz z animacją. Zombie podatne na otoczenie, utonięcia, podpalanie, pchnięcia ciał. Ciekawa fabuła, dużo misji pobocznych i cała masa przedmiotów do zebrania. Możliwość nauki dodatkowych umiejętności przetrwania, zwinności, siły oraz techniki zadawanych obrażeń. Im częściej używamy daną umiejętność tym szybciej zostaje ona rozwinięta. Tryb wieloosobowy, na którym pogrywam daje dużo satysfakcji. Gra w pojedynkę niestety może się znudzić choć to inne, obce mi doświadczenie. Po 20 godzinach gry udało mi się przejść ok. 18 % rozgrywki, więc jest co robić. Myślę, że około 100 godzin zajmie mi ogranie omawianego tytułu. Polecam :)
Posted 24 December, 2018.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
1 person found this review helpful
811.4 hrs on record (87.6 hrs at review time)
Najlepsza gra dla towarzystwa, multum śmiesznych sytuacji i zabawnych zwrotów akcji. Mój ulubiony battle royale, wyprzedzający Fornite czy inne mnożące się kserokopiarki. Realizm nie na najwyższym poziomie, ale potrafi nacieszyć oko. Ponad 30 milionów graczy chyba wyraża znacznie więcej niż zdanie "społeczność nadal aktywna". Dobra optymalizacja gry po aktualizacjach, przy parametrach dwa razy mniejszych niż minimalne gra nadal działa i cieszy :) Cena dość wysoka jak na tak oblegany tytuł, lecz moje rosnące 80H+ rozgrywek tylko potwierdza, że ten tytuł zaraz po serii Cs'a będzie widniał u góry mojej biblioteki.
Posted 30 November, 2018. Last edited 7 July, 2019.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
14 people found this review helpful
1 person found this review funny
11.1 hrs on record (10.5 hrs at review time)
Grand Theft Auto: Vice City to moim zdaniem najbardziej klimatyczna część całej sagi. Tętniące życiem miasto Vice City, piasczyste plaże i słoneczne po południa odwzorowują niejedne wyobrażenia miodnego życia. Główny bohater Tommy Vercetti jest pełen wdzięku i humoru, mający przede wszystkim głowę na karku. Start gry rozpoczyna się po nieudanej transakcji narkotykowej w której uczęstniczy nasz bohater rozgrywki. Po strzelaninie ucieka z miejsca wymiany ze swoim przyszłym prawnikiem Ken'em Rosenberg'iem aby zacząć swoje nowe, pełne wyzwań życie w Vice City. Na swej drodze spotykamy wiele odróżniających się od siebie postaci. Każda z nich ma swój indywidualny charakter i podejście do świata. Nie brakuję szaleńców, zgubnych dusz bądź osób czyhających na okazję. W grze możemy wykonywać misje fabularne i poboczne, ponadto możemy wykupić kilka pobliskich interesów i stać się ich nowymi właścicielami. Rozgrywka niesie za sobą mnóstwo zwrotów akcji i zabawnych komentarzy. W tle oczywiście rozbrzmiewa cudowna oprawa muzyczna lat '80, która nadaje niesamowity klimat gry. Jednym słowem jest to produkcja na pewno warta uwagi, pomimo śmiesznych błędów i czasem denerwujących misji potrafi nacieszyć posiadacza w pełni. W owej produkcji zdecydowanie jest co robić i z pewnością nie zanudzisz się na śmierć. Arsenał broni jest także pokaźny, a liczba pojazdów bardzo rozległa. Nie brakuję w tej części nawiązań do kultowych produkcji świata realnego bądź znanych osobistości. Zdecydowanie Grand Theft Auto: Vice City ma w sobie duszę!!! :)
Posted 4 July, 2018.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
3 people found this review helpful
0.4 hrs on record
Kane and Lynch Dead Men to z pewnością gra, która pozostanie w Twojej pamięci na długo, choć pochodzi z typu gier akcji w stylistyce TPP. niesie za sobą wartość fabularną o bardzo wielkim formacie, niełatwo wcielić się w postać tytułowego Kane skazanego na wyrok śmierci za swoje dawne czyny, tym bardziej trudniej pogodzić się ze świadomością, że Twoi dawni wspólnicy w imię "sprawiedliwości" ratują Cię przed egzekucją dając poczuć wieczny "oddech na plecach" Lyncha, schizofrenika i zabójcę swojej żony, tylko po to abyś Ty mógł ponownie zapłacić za rzekomo popełnione błędy, dostarczając im dawno utracone należności w postaci drogocennych klejnotów utraconych po jednej z Twoich odległych misji będących wynikiem wynajmu jako profesjonalny najemnik. Nie chodzi tutaj o wdzięczność za uratowanie od kary śmierci, a za kolejny szantaż losu w postaci przetrzymywania Twojej żony i córki u płatnych morderców. To co zapamiętałem z gry to nie tylko świetna, klimatyczna fabuła poprzedzona jeszcze lepszym soundtrackiem, a nieszczęścia na drodze człowieka, który był w pełni świadomy i pogodzony ze swoim wyrokiem. Najbardziej efektywny obraz tej sytuacji, to moment gdy jako Kane kopiemy grób dla własnej osoby w asyście córki oraz żony, po czym nasza małżonka otrzymuje strzał prosto w skroń i wpada do rozkopanego przez nas dołu. Wówczas dopiero wtedy nie liczą się żadne reguły i zasady, a wszystko co było mija na zawsze. Szukasz gry, która niesie za sobą przesłanie, a bywa jednocześnie odskocznią? Sprawdź ten tytuł i wybierz w koncowej fazie gry jak ma potoczyć się ta historia!
Posted 19 February, 2018. Last edited 19 February, 2018.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
2.3 hrs on record
Najbardziej mroczna, przesiątknięta nienawiścią gra do drugiego człowieka jaka ujrzała światło dzienne, choć blokowana początkowo przez wiele platform wydawniczych za swą brutalność (druga część odsłony gry niedostępna na STEAM i w kilku krajach po dziś dzień) pokazuję co człowiek może zrobić w "imieniu wolności". Zabójstwo siatką od zakupów? Sikiera lądująca w potylicy podczas podróży po zapomnianym mieście? Ucięcie palców nożycami? Strzał z dubeltówki prosto w twarz? Młot prosto w krocze? Rzucanie głową w pozostałą grupę dawnych znajomych zamordowanego? Zadanie kilkunastu ciosów nożem w klatkę piersiową? To tylko 1 % tego co Cię spotka zmierzając ku wolności, a kultowe monstrum na końcu rozgrywki zwane "Piggsy" jest już chyba ostatecznym dowodem na to, że gra jest tylko dla osób o mocnych nerwach.
Posted 17 February, 2018. Last edited 27 June, 2018.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
< 1  2 >
Showing 1-10 of 13 entries