Recent reviews by Neira

Gra dla miłośników gangsterskich klimatów, którzy są w stanie wybaczyć sporą liczbę niedociągnięć. Misje po pewnym czasie stają się dosyć powtarzalne (chociażby pod względem zbierania zasobów i rozwoju obiektów), nie uniknięto też sporej ilości bugów. Osoby zainteresowane polską lokalizacją mogą być zawiedzione niepełnym tłumaczeniem i jego niezbyt wysokim poziomem. Da się mimo wszystko spędzić z Omertą parę ładnych godzin przyjemnej rozgrywki. Plus za wymagający poziom potyczek turowych.

Klasyczna przygodówka z leciwym interfejsem i typowymi dla produkcji Daedalic bugami, ale niech nikogo to nie odstrasza! Historia wynagradza wszystko, a zakończenie pozostawia w trudnym do określenia zawieszeniu egzystencjalnym. Jeżeli ktoś lubi poruszające point'n'clicki, z pewnością się nie zawiedzie.

Deponia jest śliczną przygodówką osadzoną w bardzo ciekawym uniwersum i serwującą całkiem ciekawą oraz zabawną historię. Osoby wychowane na starych grach przygodowych mogą poczuć się na początku zniesmaczone dosadnością podpowiedzi pojawiających się w dialogach, jednak z czasem poziom trudności wzrasta i nieco wynagradza graczowi prowadzenie za rączkę. Niestety twórcy nie wystrzegli się dużej ilości bugów, które momentami potrafią solidnie zirytować. Te niedostatki sprawiają, że Deponia nie jest przygodówką z najwyżej półki, ale na pewno na tyle solidną, żeby sięgnąć po kolejne jej odsłony, bowiem historia głównego bohatera wciąga, a ładnie rysowana grafika sprawia, że chce się na krajobraz tonący w śmieciach spojrzeć jeszcze raz.

Samą grę łatwo streścić w jednym stwierdzeniu - pokręcona do szpiku kości! Druga odsłona Monkey Island jest nieco trudniejsza od pierwszej, a poziom żartów mniej równomiernie rozłożony, ale dotrwanie do końca wynagradza wszystko i przyprawia o skręt kiszek ze śmiechu. Odświeżona edycja jest śliczna, choć jej styl mniej przypadł mi do gustu, niż w przypadku The Secret of Monkey Island. Niemniej - warto zagrać i przypomnieć sobie kosmiczne poczucie humoru panów z LucasArts.

Jeszcze więcej wciągającej prostoty Ace Patrola. Nowe misje, nieco zmieniona grafika. Dla lubiących poklikać bez większego pomyślunku. Niestety na niektórych sprzętach pojawia się problem z zapisem gry.

Prosta jak konstrukcja cepa, ale o dziwo... Strasznie wciągająca. Na pewno nie można jej nadać miana "strategii", ale jako klikadło zapychające czas sprawdza się znakomicie.

Słodka przez 5 minut, w dłuższej perspektywie zbyt chaotyczny mechanizm rozgrywki i nużące poziomy.

PixelJunk trudno przyporządkować do konkretnej kategorii - to bardziej doświadczenie artystyczne, niż gra. Bardzo ciekawe doświadczenie audio-wizualne, należy podkreślić. Tytuł wart swojej ceny.

Całkiem przyjemna gra, choć cały czas czuję niepokój rzucając własnymi dziećmi. ;-) Bardzo dużo poziomów, może nawet za dużo, ponieważ czasami czuć monotonię. Ciekawa niezależna koncepcja warta wydania paru groszy lub zgarnięcia w jakimś bundle'u.

Miłośnicy uniwersum nie powinni się zawieść - gra jest ładna i ma ciekawą narrację. Jeżeli jednak ktoś oczekuje tytułu rozbudowanego na miarę Falloutów, to poważnie się zawiedzie. Shadowrun jest grą bardzo liniową, w której wątki poboczne i możliwości eksploracyjne zostały ograniczone do minimum. Pewną rekompensatą jest natomiast narzędzie skierowane do graczy pozwalające na tworzenie nowych historii. Rekomendację kieruję głównie do osób zaznajomionych z RPG i karciankami ze świata Shadowrun.