Install Steam
login
|
language
简体中文 (Simplified Chinese)
繁體中文 (Traditional Chinese)
日本語 (Japanese)
한국어 (Korean)
ไทย (Thai)
Български (Bulgarian)
Čeština (Czech)
Dansk (Danish)
Deutsch (German)
Español - España (Spanish - Spain)
Español - Latinoamérica (Spanish - Latin America)
Ελληνικά (Greek)
Français (French)
Italiano (Italian)
Bahasa Indonesia (Indonesian)
Magyar (Hungarian)
Nederlands (Dutch)
Norsk (Norwegian)
Polski (Polish)
Português (Portuguese - Portugal)
Português - Brasil (Portuguese - Brazil)
Română (Romanian)
Русский (Russian)
Suomi (Finnish)
Svenska (Swedish)
Türkçe (Turkish)
Tiếng Việt (Vietnamese)
Українська (Ukrainian)
Report a translation problem
Pomalutku bez pośpiechu wszystko zrobię sam
Nad makietą się męczyłem ładnych parę lat
Ale za to zwiedzać cudo będzie cały świat
Tu na razie jest ściernisko
Ale będzie San Francisco
A tam gdzie to kretowisko
Będzie stał mój bank
Tu na razie jest ściernisko
Ale będzie San Francisco
A tam gdzie to kretowisko
Będzie stał mój bank
Do roboty mam smykałkę krzepę mam jak wół
Sam pociągnę wóz pustaków choćby był bez kół
Już wyciąłem wszystkie krzaki teraz zwożę żwir
Mam to w nosie że sąsiedzi mówią o mnie „świr"
Tu na razie jest ściernisko
Ale będzie San Francisco
A tam gdzie to kretowisko
Będzie stał mój bank
Tu na razie jest ściernisko
Ale będzie San Francisco
A tam gdzie to kretowisko
Będzie stał mój bank