Góry dla ciebie przeniosę na rękach cię wniosę
Śniadanie do łózka nam niosą
Kocham jej oczy, gdy budzi się święcą jak słońce
Hallooo, Hallooo, Hallooo
Góry dla ciebie przeniosę na rękach cię wniosę
Śniadanie do łózka nam niosą
Kocham jej oczy, gdy budzi się święcą jak słońce
Hallooo, Hallooo, Hallooo
Nie możesz już płakać, bo słone masz oczy
Piękne jak w oceanie gwiazdozbiór nocy
Żebyś świeciła odsłonie gwiazdy na ♥♥♥♥♥♥
Każdy to widzi jesteśmy dla siebie
Niosę ci drinka w kokosie i palmy, i morze, i słońce niebo niebieskie
Na rękach cię wnoszę na plaże gorące
Eufora w pełni rozkoszy
Nocą tańczymy w deszczu cali mokrzy
Wszystkie banki rozbije
Strażników zabije
Miliony przyniosę i Driny w kokosie
Kończę noc zaczynam dzień i wygrywamy wszystko jak w proroczym śnie
Jestem jak Aladyn pocieram kartą Revolut KKK tv z buta wywalam klubu drzwi barman, jak dżin niesie Drin i gin
Hallooo, Hallooo, Hallooo
Jestem jak Aladyn pocieram kartą Revolut KKK tv z buta wywalam klubu drzwi barman, jak dżin niesie Drin i gin
Hallooo, Hallooo, Hallooo
Od basu się odbijam albo od stopy
Boso na plaży olewam kłopoty
Jestem szczęśliwy, gdy patrzę w jej oczy
Jesteś oazą jak ocean spokojny
Nie chce tej wojny hormonów
Każdemu życzę pogodnego lata i pięknej dziewczyny
To z wami lata afrodyta przy boku to moja gwiazda
Chciałem mieć z Tobą, chociaż kolizję drogową, by wpaść w Ciebie nocą
Jak Ciebie widzę, czuję się jak Kolumb, który odkrył Amerykę
Madryt Amsterdam, czy california
Posiałem plantacje, bo ciebie kocham
Góry dla ciebie przeniosę na rękach cię wniosę
Śniadanie do łózka nam niosą
Kocham jej oczy, gdy budzi się święcą jak słońce
Hallooo, Hallooo, Hallooo
Góry dla ciebie przeniosę na rękach cię wniosę
Śniadanie do łózka nam niosą
Kocham jej oczy, gdy budzi się święcą jak słońce
Hallooo, Hallooo, Hallooo
Hallooo, Hallooo, Hallooo
Hallooo, Hallooo, Hallooo