Instalar Steam
iniciar sesión
|
idioma
简体中文 (chino simplificado)
繁體中文 (chino tradicional)
日本語 (japonés)
한국어 (coreano)
ไทย (tailandés)
Български (búlgaro)
Čeština (checo)
Dansk (danés)
Deutsch (alemán)
English (inglés)
Español de Hispanoamérica
Ελληνικά (griego)
Français (francés)
Italiano
Bahasa Indonesia (indonesio)
Magyar (húngaro)
Nederlands (holandés)
Norsk (noruego)
Polski (polaco)
Português (Portugués de Portugal)
Português-Brasil (portugués de Brasil)
Română (rumano)
Русский (ruso)
Suomi (finés)
Svenska (sueco)
Türkçe (turco)
Tiếng Việt (vietnamita)
Українська (ucraniano)
Comunicar un error de traducción
Wesołych Świat
Moja lampka dymi mi sie w ręce, wiec juz pędze
zdobywom pierwszego fraga i jus Ci cieknie sraka,
w nastepnej rundzie biorę lampke w dłon i jada stąd,
wbijam na mida, lampką 'smołkuje' brame i zajebie Cie cymbale,
2 flaszyki do tego i nie ma Cie kolego.
Leca z nozem i nic Ci juz nie pomoze.
ty glupi pajacu, kupuje kevlara i mozes mi possać pała,
możesz poddac gierke, ale dorwie cie 'noł nejmie'.
Wracaj lepiej do Ciechocinka, żeby zrobic sobie 'pszyrka',
drugiej szansy nie będzie, więc uciekaj w podskokach
zanim podstawie Ci noga.
Domagam się potwora, więc rób tego Leona.
Jeśli zostawisz go samego to masz wpierdol kolego,
Leon bydzie spoko ziomek, więc wychleje z nim kociołek.
Dobra koniec gadania, gdyż i tak dostaniesz w bania.