"Bo my polaki lubimy patrzeć, jak ktoś ma gorzej"

Kim jestem?

Chociaż za pewne pomyślałeś "Kto to kurwa jest?", dlatego przedstawię się. Jestem Hastor, znany też jako Dżergo, Hujstor, Okoń oraz "/ja rzuca czar". Jestem graczem jak i ty, ale przeciwieństwie do ciebie (tak, do ciebie ty pyszałku) jestem zawodowym graczem, o tak. Nakurwiam TF'a 25 godzin na dobę i nikt za to mi nie płaci. Uważam, że profesjonaliści, którzy nie potrafią sami na siebie zarobić i tylko modlą się, aby jakiś grubas z forsą ich " zdonejtował" na streamie lub po prostu, że mają po 3,000h godzin w grze i chuj. Takie Virtus.pro są słabi, bo nie umieją samodzielnie się utrzymać, debile. Dostaję regularnie "donejty" w postaci kieszonkowego od rodziców, a ciebie starzy biją tylko kablem od pilota
Mam przegrane 1,200 godzin w TF (1,500h łącząc ze starego konta), więc pozwala mi stwierdzić, że w+m1 to ciota i chuj. Nie gram w turnieje, highlandery, 6v6, ponieważ jestem dla nich za dobry i gram na casualach, serwerach społecznošci, aby uczyć nowych i niedoświadczonych graczy jak się nie gra.
Zapomniałem danych personalnych podać, więc tak. Mam 17 lat i mogę legalnie dostawać zakwasów od ruchania hot 15teen, ale tego nie robię, czemu? Ponieważ TF to wizja nowego, lepszego "rzycia" dziffko. Nie muszę kupować prezentów dla dziewczyny, żeby zaruchać. Wystarczy, że kupię (za hajs od rodziców, bo sponsorzy tylko na mainstream lecą) sobie unusuala i osiągnę orgazm. Po cholere wtedy trudzić się z kobietami? Przecież to nie ludzie! Jeszcze mnie osądzą o zoofillie, fuj.

Doświadczenie z TF2

Moją główną klasą, którą staram się mainować to soldier (200h) i engie (60h). Oprócz tego lubię grać też jako medic, heavy. demo, heavy, spy, heavy i czasem jako sniper. Szkaluję pyro, bo debil nie umie nic mówić i oprócz tego nie da się nie robić w+m1, więc zamknąć morde nerdy, bo skautem też tak robicie.
Oczywiście powiesz mi, że mam mało godzin przegranych w TF i jak mogę mieć 200h soldem, jak w danych mam tylko 21h. Odpowiem ci tym cytatem - "Sondaże kłamią".
Naturalnie możesz spinać dupę, że jak śmiem zakładać grupę o mojej personie, skoro nie mam nawet 3,000h i nie napierdalam 26h na dobę, żeby być dla innych męczennikiem? Odpowiem na to pytanie pytaniem - "Czy prawiczek przestaje być prawiczkiem, po pierwszym razie?". Jeśli komputer nie wyżarł ci mózgu to zrozumiesz treść wypowiedzi.

Jak ze mną zagrać?

Normalnie! Nie jestem jakąś Pierdoloną Elitą, że musisz najpierw dostać ode mnie błogosławienie. Zazwyczaj gram na Casualu i na społecznościowych. Nie spotkasz mnie na serwerach z konkretnej sieci serwerow pokroju tawerny.tf czy dormitorium. Nie gram na takich serwerach, bo są tam takie "rakowiska", że ja pierdolę. Możesz też mnie zapraszać do gry. Tak, ty możesz mnie zaprosić do gry. Nie uważam się za nadczłowieka, bo marnuje godziny swojego życia przed komputerem. Co to za zjebana moda.