Zainstaluj Steam
zaloguj się
|
język
简体中文 (chiński uproszczony)
繁體中文 (chiński tradycyjny)
日本語 (japoński)
한국어 (koreański)
ไทย (tajski)
български (bułgarski)
Čeština (czeski)
Dansk (duński)
Deutsch (niemiecki)
English (angielski)
Español – España (hiszpański)
Español – Latinoamérica (hiszpański latynoamerykański)
Ελληνικά (grecki)
Français (francuski)
Italiano (włoski)
Bahasa Indonesia (indonezyjski)
Magyar (węgierski)
Nederlands (niderlandzki)
Norsk (norweski)
Português (portugalski – Portugalia)
Português – Brasil (portugalski brazylijski)
Română (rumuński)
Русский (rosyjski)
Suomi (fiński)
Svenska (szwedzki)
Türkçe (turecki)
Tiếng Việt (wietnamski)
Українська (ukraiński)
Zgłoś problem z tłumaczeniem
I've been working on my resume for years and pulling so many favors, hoping for someone to put in a good word for me. I've been a member of Pimps Anonymous for about 7 or 8 years now, and I've been a long standing card carrying member of The Stud club since the day I was born.
For me this really is a red letter day, and every day forward from this moment will be nothing but a link in a long ♥♥♥♥ greased chain stretching ever onward till the day I finally work up the courage to put the bottle down, pick up the Smith & Wesson, and become a real ♥♥♥♥♥♥♥ winner.